Pojechaliśmy na Suwalszczyznę,ale wpadliśmy na pomysł żeby pojechać na Litwę,a potem go zrealizowaliśmy.Na miejscu były koniki,owieczki,w ogóle miejsce było świetne.A i na dodatek obok naszego domku,było najgłębsze jezioro w Polsce-,,Czarna Hańcza",więc trochę z tatą powędkowaliśmy.Pływaliśmy też kajakami po rzece.